SWEET FOCIE NIE DLA RADNYCH OPOZYCJI ?

Podczas XIII sesji Rady Powiatu mogileńskiego radny Jerzy Łaganowski reprezentujący Prawicę Ziemi Mogileńskiej wyraził swoje niezadowolenie i zażenowanie sytuacją, iż 11 października wizytacja budowy szpitala w Mogilnie nie odbyła się o ustalonej godzinie, przez co wszyscy radni nie zostali ujęci na zdjęciach reporterów. Dziennikarze w tym czasie towarzyszyli delegacji z członkami zarządu powiatu wraz z ówczesnym posłem Krzysztofem Brejzą i marszałkiem Piotrem Całbeckim, podczas gdy reszta radnych z byłym starostą Tomaszem Barczakiem i ówczesnym wicemarszałkiem Dariuszem Kurzawą nie mogąc doczekać się reszty “ekipy” rozpoczęła wizytację bez obecności reporterów. W tym samym dniu wizytowany był również szpital w Strzelnie o czym pisaliśmy w ▶️ tym artykule. Zdaniem radnego Łaganowskiego na wizytacji powinni być obecni wszyscy radni powiatowi, a nie tylko koalicja rządząca, ponieważ obecna „opozycja” ze starostą Tomaszem Barczakiem na czele zdecydowała o budowie szpitala w Mogilnie, i również dzięki nim ten szpital powstanie.

Na zarzuty radnych opozycji odpowiedział starosta Bartosz Nowacki. Wytłumaczył że blisko godzinne opóźnienie wynikało z powodu wypadku na trasie z Radziejowa skąd jechał marszałek Całbecki. O spotkaniu poinformowani byli wszyscy radni powiatowi. Nie wiadomo, czy starosta nie mija się z prawdą, ale mimo to cała sytuacja pokazała, co dla polityków jest najważniejsze.

Podejście radnych do całej sytuacji pokazuje wypowiedź radnego Łaganowskiego cyt. „wespół byśmy sobie ładne fotki robili, i później zamieszczali”. Przykre jest również to, że z perspektywy radnych powiatowych reprezentujących tereny Mogilna, budowa szpitala to jest bardzo dobra decyzja, choć wyniki wyborów samorządowych pokazały, że mieszkańcy powiatu nie do końca się z tym zgadzają. Przy okazji budowy szpitala w Mogilnie powiat mogileński popadł w problemy finansowe, a termin oddania placówki jest przekładany.

Cała sytuacja budowy szpitala w Mogilnie wygląda nieracjonalnie, gdyż dużo mniejszymi kosztami mógł zostać wyremontowany większy szpital w Strzelnie, który jest w lepszej lokalizacji niż mogileński. Tym bardziej, że przy powstawaniu powiatu mogileńskiego w statucie zostało zapisane, że to w Strzelnie będzie się mieścił Szpital Powiatowy.

Najprawdopodobniej radni powiatowi z byłym starostą Tomaszem Barczakiem na czele i poparciem ówczesnego wicemarszałka Dariusza Kurzawy liczyli, że ta decyzja pozwoli radnym PSL pozostać przy władzy po wyborach samorządowych, jednak wyborcy zdecydowali inaczej.
Czy decyzja o budowie szpitala w Mogilnie była dobra ?
Z czasem mieszkańcy sami się przekonają.
(P.P.)

Cała dyskusja w materiale poniżej 👇