Site icon StrzelnoOnline

NIEFORTUNNA WYPOWIEDŹ RADNEGO MIKOŁAJCZAKA. RADNI KOALICJI RZĄDZĄCEJ SKRZĘTNIE WYKORZYSTUJĄ POTKNIĘCIE

Reklamy

Podczas sesji absolutoryjnej Powiatu Mogileńskiego ewidentnie radnym puszczały nerwy. Trudno powiedzieć, czy to pokłosie wizyty byłego starosty Bartosza Nowackiego w „Strzelnicy”, czy afery z odwołaniem dyrektora Piotra Cieślika. Zarząd Powiatu oczywiście uzyskał absolutorium. Podczas sesji odbywała się dyskusja nad sprawozdaniem SP ZOZ w Mogilnie. Dyskusja toczyła się wokół finansów, i historii ogłaszanych przetargów na wyłonienie wykonawcy remontu budynku po byłym szpitalu w Strzelnie.

Zdaniem radnego Bartosza Nowackiego Zarząd pod kierownictwem starosty Tomasza Barczaka już w 2018 r. mógł zdecydować się na remont budynku po byłym szpitalu w Strzelnie. Wówczas koszt remontu byłby dużo mniejszy niż obecnie. 


Były starosta Bartosz Nowacki podczas dyskusji zaproponował zmianę w kwestii doboru członka zarządu, który ma się zajmować służbą zdrowia oraz poprosił członków zarządu – Pawła Jankowskiego i Tomasza Krzesińskiego, aby przestali bronić członków zarządu poprzedniej kadencji, gdyż zarząd pod kierownictwem starosty Tomasza Barczaka już w 2018 r. mógł zdecydować się na remont budynku po byłym szpitalu w Strzelnie. Wówczas koszt remontu byłby dużo mniejszy niż obecnie.



W dyskusji zabrał głos również były wicestarosta radny Marian Mikołajczak, który prosił radnych o nierozprzestrzenianie informacji jakoby zarząd pod kierownictwem Bartosza Nowackiego nie chciał remontować budynku po byłym szpitalu w Strzelnie.

Radny Marian Mikołajczak stwierdził, że z uwagi na brak zaufania do ówczesnych kolegów z Zarządu Paweł Jankowski oraz Tomasz Krzesiński nie wtajemniczani byli we wszystkie rozmowy przeprowadzane przez Starostę i Wicestarostę

Przedstawił historię ostatnich wizyt u marszałka Piotra Całbeckiego, podczas których ówcześni członkowie zarządu – Paweł Jankowski i Tomasz Krzesiński uznawani byli w Zarządzie za zdrajców. Radny Marian Mikołajczak przypomniał również, że gdy jeszcze był wicestarostą zapewnił, że jeśli były szpital nie zostanie wyremontowany to zrezygnuje ze stanowiska.



Głos podczas dyskusji zabrał również były starosta Tomasz Barczak, za którego kadencji zapadła decyzja o likwidacji Szpitala w Strzelnie. Za rządów Tomasza Barczaka zdecydowano również, że zostanie rozbudowany szpital w Mogilnie.

Głos podczas dyskusji zabrał również były starosta Tomasz Barczak za którego kadencji zapadła decyzja o likwidacji Szpitala w Strzelnie. Za rządów Tomasza Barczaka zdecydowano również, że zostanie rozbudowany szpital w Mogilnie.

Dziwnie brzmiało stwierdzenie byłego starosty, że cieszy się z remontu budynku po byłym szpitalu, gdyż wiadomo jak wyglądały rządy koalicji PSL-SLD, podczas których gmina Strzelno była regularnie pomijana. Wystarczy spojrzeć jak wyglądają drogi powiatowe w Gminie Mogilno, a jak w Gminie Strzelno, czy Gminie Jeziora Wielkie. Pan Tomasz stwierdził również, że budynek ZOL-u będzie najpiękniejszym budynkiem w Strzelnie, tak jak kiedyś piękny był budynek Liceum Ogólnokształcącego w Strzelnie. Wspomnieć tutaj należy, że gdy ważyły się losy budowy szpitala w Mogilnie specjalnie nie robiono napraw w szpitalu w Strzelnie, aby mieć argument budowy szpitala w Mogilnie, a jednocześnie zamknięcia szpitala w Strzelnie.



 Atmosfera na sali się zagęszczała, aż doszło do konfrontacji między radnym Pawłem Jankowskim, a radnym Marianem Mikołajczakiem. Pan Paweł odniósł się do wypowiedzi podczas ostatniej sesji Rady Miasta w Strzelnie oraz przypomniał sytuację, gdy w drodze na inspekcję placówek SPZOZ członkowie komisji zapraszali radnego Mariana Mikołajczaka kupującego owoce do wzięcia udziału w inspekcji. Radny odmówił tłumacząc się zajęciami lekcyjnym. Radny Jankowski krytykował fakt nieuczestniczenia w komisji zasłaniając się udziałem w lekcjach gdy podczas wyjazdu do Wilna nie było problemu z opuszczeniem zajęć.

Dyskusja między Pawłem Jankowskim, a Marianem Mikołajczakiem rozpoczęła się od spraw prywatnych, a zakończyła awanturą i przekrzykiwaniem


Radny Marian Mikołajczak w odpowiedzi na zarzuty odpowiedział radnemu Jankowskiemu, że cyt. „Pan w szkole może nie być w ogóle i ze stratą dla uczniów to nie będzie. Ja mam maturzystów, to do czegoś zobowiązuje”, po burzliwej wymianie zdań dodał cyt. „Jak za moich uczniów przyjdzie bibliotekarka, to się lekcja nie odbędzie. Natomiast za pana Pawła przyjdzie koleżanka i zastąpi pana Pawła nie będzie wielkiego dramatu i wyłącznie o to mi chodziło”.

Radny Marian Mikołajczak przeprosił za swoje słowa.



Na koniec sesji głos zabrał przewodniczący Rady Powiatu Robert Musidłowski, który subiektywnie ocenił całą dyskusję krytykując radnych opozycji za nazywanie radnych zdrajcami, czy proponowanie zamiany radnych odpowiedzialnych za służbę zdrowia.

Przewodniczący Rady Robert Musidłowski w swoim oświadczeniu nawet nie próbował być obiektywny



I to właśnie radny Musidlowski był tutaj głównym aktorem. To on pokazał jak nieobiektywnie i jednostronnie prowadzi obrady rady. Przewodniczący, który jest jednocześnie pracownikiem Urzędu Miasta w Mogilnie pyta się o opinię radnego Barczaka, bo przecież od początku powstania instytucji powiatu panowie są w strukturach powiatu. W naszej ocenie radni PSL-SLD z Rady Powiatu zrobili sobie prywatny folwark i biada tym, którzy zrobią coś nie po myśli członków starego układu. Dlaczego przewodniczący Musidłowski nie był taki stanowczy gdy radny Ciesielczyk wręczał radnemu Jankowskiemu koszulkę z napisem zdrajca? Dlaczego wtedy nie wyraził swojego oburzenia?


Dzień po sesji radni klubów koalicji wydali wspólne oświadczenie krytykujące wypowiedz radnego Mikołajczaka, które opublikowane zostało na jednym z portali internetowych w formie artykułu sponsorowanego.

Radni PSL, LEWICY oraz Prawicy Ziemi Mogileńskiej przedstawili wspólne oświadczenie w którym krytykują zachowanie radnego Mariana Mikołajczaka



 Jak wygląda pozycja radnych powiatowych reprezentujących Strzelno? Mamy osamotnionego radnego Mariana Mikołajczaka wspieranego przez byłego starostę Bartosza Nowackiego. Mamy radną Magdę HarasimowiczZawodniak która głosuje tak jak zarząd zaleca, ponieważ piastuje funkcje w instytucji powiatowej. Mamy radnego Szarzyńskiego, mogilnianina startującego z okręgu strzeleńskiego i mamy radnego Pawła Jankowskiego, który w zarządzie nie ma nic do powiedzenia, co pokazuje sytuacja z odwołaniem dyrektora Piotra Cieślika.

Śmiemy twierdzić, że gdyby nie doszło do zmian w Zarządzie i obecnie Bartosz Nowacki pełniłby funkcję starosty, to w Strzelnie zostałby również wyremontowany budynek szpital, byłaby uruchomiona nocna i świąteczna opieka medyczna, a mieszkańcy Łąkiego już dawno by jeździli wyremontowaną drogą do Zbytowa. W zamian będzie remontowana droga, którą starosta Krzesiński jeździ do swoich włości, powstanie ZOL, który będzie generował ogromne straty, a niepełnosprawne dzieci z SOSW będą wędrowały na zajęcia wychowania fizycznego na drugi koniec Strzelna.

Być może SOSW w Strzelnie tak jak przestrzegał burmistrz Dariusz Chudziński podczas jednej z sesji zostanie przeniesiony do Szerzaw? Trwa już „osłabianie” Zespołu Szkół w Strzelnie. Zrobiono pierwszy krok odwołując z funkcji dyrektora Piotra Cieślika, gdyż placówka pod kierownictwem „klakiera” traci markę wypracowaną przez lata, bo w pierwszej kolejności trzeba wzmocnić szkoły mogileńskie.

Zmiana Burmistrza w Strzelnie dała nowe życie temu miastu. Należy mieć nadzieję, że zmiany w powiecie dadzą podobny skutek.

Exit mobile version