CZY PLAŻA W PRZYJEZIERZU BĘDZIE TYLKO WSPOMNIENIEM?
Przyjezierze to znany zapewne wszystkim mieszkańcom Strzelna i okolic kompleks wypoczynkowy z piękną plażą oraz krystalicznie czystą wodą. Problem Przyjezierza jak i wielu jezior ościennych miejscowości, na które znacząco swym działaniem wpływa kopalnia, jest już znany od wielu lat. Wody z okolicznych jezior ubywa w zastraszającym tempie. Wszyscy to widzą, lecz tylko niewielu podejmuje jakiekolwiek działania. Nasz kolega nakręcił kilka ujęć ze stycznia tego roku. Wideo obrazuje jak bardzo cofnęła się woda. Jezioro od strony przesmyku jest już naprawdę w złym stanie. Martwe trzcinowiska, suche drzewa oraz ogromne wypłycenia ukazują prawdziwy stan jeziora.
Czy władze są w stanie zrobić coś w kierunku ratowania tych pięknych jezior i związanych z nimi miejscowości wypoczynkowych? Czy liczy się tylko kolejna odkrywka i węgiel?
Panie redaktorze ja nie bronię kopalni ale znaczący wpływ także ma brak opadów deszczy śniegu kopanie przez sadowników rolników itd studni głębinowych to także ma wpływ. Porządny śnieg był w 2010 r to skad ma być woda. Wy się uczepiliście kopalni a przyjrzyjcie się też innym czynnika takim jak studnie głębinowe czemu tu ekologów nie ma a ile jest ich w naszym regionie.
Szanowny Panie „Mieszkaniec. Krótko i na temat. Ilość wody wyparowanej z danego terenu równa się ilości opadów na tymże obszarze. W związku z tym że woda „ucieka do kopalni” jest mniejsza powierzchnia parowania jezior i mniej opadów . W związku z tym rolnicy, sadownicy ratują swoje gospodarstwa poprzez kopanie studni, bo bez wody rośliny umierają. Czynników jest oczywiście więcej zmiana klimatu, globalne ocieplenie…. To tak dość „łopatologicznie” i pokrótce. Pozdrawiam!