SALMONELLA : OŚWIADCZENIENIE BURMISTRZA I ATAKI NA NIEPEŁNOSPRAWNYCH PRACOWNIKÓW ZAZ STRZELNO

Rodzice dzieci uczęszczających do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 i 2 w Strzelnie otrzymali za pośrednictwem dziennika elektronicznego pismo z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Mogilnie. Dokument ten zawiera sprawozdanie z postępowania wyjaśniającego dotyczącego zakażeń salmonellą w placówkach zarządzanych przez gminę Strzelno. Jak wynika z raportu, prawdopodobnym źródłem zakażenia mogło być surowe mięso drobiowe. Sprawa została skierowana do prokuratury rejonowej w Mogilnie.

OŚWIADCZENIE BURMISTZRA DARIUSZA CHUDZIŃSKIEGO W SPRAWIE ZAKAŻEŃ SALMONELLĄ W GMINIE STRZELNO

Krytyka Zakładu Aktywności Zawodowej

Publikacja oświadczenia wywołała falę dyskusji w mediach społecznościowych. Jedna z osób zaangażowanych w debatę na temat bezpieczeństwa żywności posunęła się do kontrowersyjnych uwag na temat zatrudniania osób z niepełnosprawnościami w gastronomii. W swoim wpisie zasugerowała, że osoby z niepełnosprawnościami intelektualnymi i ruchowymi, które potrzebują wsparcia w codziennych czynnościach, nie powinny pracować w kuchni, szczególnie w miejscach przygotowujących posiłki dla dzieci.

cyt. „Skoro tak ważne stało się dbanie o to żeby dzieci miały bezpieczną żywność to może przemyśleć czy na kuchni powinny pracować osoby które mają niepełnosprawności intelektualne i ruchowowe w stopniu znacznym bez badań z medycyny pracy? Przecież te osoby można pięknie aktywować zawodowo na 1000 innych sposobów. Z całym szacunkiem i poważaniem dla osób niepełnosprawnych to piszę bo przecież równie dobrze sprawdzą się np w rękodziele czy dbaniu o zieleń, szyciu itp. Ale czy osoby które same potrzebują np przypomnienia często o higienie powinny mieć styczność z żywieniem masowym w tym małych dzieci?

Stanowisko dyrekcji i obrońców pracowników ZAZ

Na krytykę zdecydowanie zareagowała dyrektorka Zakładu Aktywności Zawodowej (ZAZ) w Strzelnie, Joanna Rusztyk. W swoim komentarzu stanowczo broniła zatrudnionych osób, podkreślając ich zaangażowanie, wartość społeczną i umiejętności zawodowe. Wskazała również na swoje działania w celu wyjaśnienia sprawy oraz zapewniła, że jest w stałym kontakcie z odpowiednimi instytucjami.

Dzień dobry. Portale społecznościowe nie są miejscem do prowadzenia rozmów, nie udzielałam się do tej pory ale to co Pani napisała, przekroczyło wszelkie granice. W XXI wieku podważa Pani zatrudnianie osób z niepełnosprawnościami oraz jakoś wykonywanych przez nie usług? Miała Pani kiedyś do czynienia z osobami z niepełnosprawnościami? To są cudowni ludzie, od których wielu z nas mogłoby się uczyć, którzy każdego dnia walczą o swoja godność i równe życie. A ja będę walczyć o nich. Zarzuca mi Pani brak działania, a nie ma Pani o niczym pojęcia. Od początku sprawy jestem w stałym kontakcie z dyrektorami placówek, sanepidem, teraz będę współpracować z prokuraturą. Ponieważ mi jako pierwszej zależy na rozwiązaniu problemu. Nie unikam odpowiedzialności, jeżeli będzie taka konieczność, poniosę wszelkie konsekwencje. Nie zajmowaliśmy stanowiska, ponieważ postępowanie było w toku. Od razu po ostatecznym stanowisku sanepidu, burmistrz wydał oświadczenie, jako organ prowadzący ZAZ. To jest moj jedyny komentarz w tym miejscu, jeżeli będą jakieś pytania zapraszam od poniedziałku do mojego biura, drzwi mam zawsze otwarte. Jeden z rodziców już był na rozmowie. Internet to na pewno nie jest miejsce do rozwiązywania takich konfliktów.” – napisała Joanna Rusztyk.

Wsparcie dla pracowników ZAZ wyraził także radny Marcin Borowski. W swoim oświadczeniu podkreślił, że osoby z niepełnosprawnościami mają pełne prawo do pracy, również w gastronomii, a takie komentarze jedynie wzmacniają krzywdzące stereotypy.



Wyniki kontroli Sanepidu

Zgodnie z informacjami zawartymi w piśmie Sanepidu, do zakażenia najprawdopodobniej doszło przez przeniesienie bakterii z surowego mięsa drobiowego na gotowy produkt. Dotychczasowe kontrole nie wykazały obecności pałeczek salmonelli ani wśród pracowników, ani w pomieszczeniach kuchennych czy żywności. Dyrektor ZAZ oraz szef kuchni otrzymali pokontrolne mandaty karne w związku z zaistniałą sytuacją.

Kontrowersje i pytania

Mimo braku jednoznacznych dowodów na winę ZAZ, ataki na placówkę i jej pracowników nie ustają. Rodzi się pytanie, jakie są prawdziwe motywy tych działań. Czy mogą one wynikać z interesów konkurencyjnej firmy cateringowej, która próbuje zdobyć rynek? A może mają podłoże polityczne?

Oczekiwanie na wyniki śledztwa

Ostateczne wyjaśnienie sprawy leży teraz w rękach prokuratury rejonowej w Mogilnie. Mieszkańcy Strzelna liczą na szybkie i transparentne zakończenie postępowania, które rozwieje wszelkie wątpliwości i przywróci spokój społeczny. Tymczasem dyskusja wokół zatrudniania osób z niepełnosprawnościami wciąż trwa, podkreślając znaczenie równouprawnienia i włączania ich w życie zawodowe.

6 komentarzy do “SALMONELLA : OŚWIADCZENIENIE BURMISTRZA I ATAKI NA NIEPEŁNOSPRAWNYCH PRACOWNIKÓW ZAZ STRZELNO

  • Ciekawe w której powiatowej placówce obiecali pracę Pani M? Za ten hejt przeciwko Strzelnu. Przecież za darmo nie można tak nisko upaść.

    Odpowiedz
  • Skoro cytujcie słowa Pani Dyrektor ZAZ to najpierw warto przeczytać z dwa razy to co zostało napisane. Już na samym wstępie Pani Joanna pisze ” Dzień dobry. Portale społecznościowe nie są miejscem do prowadzenia rozmów,…” Skoro piszecie artykuł w którym cytujcie słowa dyrektor ZAZ to można powiedzieć, że sami robicie to samo co autorka postu o której piszecie.
    Po drugie wcale nie dziwi mnie wzburzenie tej Pani, która zapewne jest jak można stwierdzić z tekstu rodzicem. W mediach od grudnia w tym również na Waszym portalu padały zapewnienie że strony Burmistrza o bardzo małej liczbie zachorowań oraz że to nie ZAZ jest winien. Z załączonego dokumentu można zakładać że jednak wina była w ZAZ. Wskazuje na to szereg stwierdzonych nieprawidłowości. Jak widać Pani Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarnej z uwagi na zachorowania oraz nieprawidłowości złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
    Zdrowie i życie dzieci oraz innych osób jest najważniejsze, a tu tak to wygląda że niestety liczył się interes. Nie prawda jest również jak wspominał Burmistrz że musiałby zamknąć ZAZ. ZAZ to nie tylko kuchnia ale również inne działy, które nie mają styczności z żywnością. Tak patrząc manta całą sytuację to można napisać. Lepienie pierogów, Jarmark, catering i tyle w temacie. Ciekawe co będzie jak rodzice w szkołach czy też przedszkolach zarządzają zmiany firmy dostarczającej żywność dla dziec? Burmistrz się im przeciw stawi. NIE gdyż to zbyt duża grupa wyborców.
    Odnośnie się jeszcze do słów Burmistrza że jeśli okaże się że coś było nie tak to Pani Dyrektor ZAZ poniesie konsekwencje jak jej poprzedniczka. Ja mam dziwne przeczucie i obym się myli ale wyrok już zapadł. Życzę Burmistrzowi smacznego jajeczka w trakcie świat Wielkanocnych

    Odpowiedz
  • ludzie, jakie ataki polityczne??? dobro i bezpieczeństwo dziecka jest sprawą najwyższej wagi… Ta Pani jako jedyna miała odwagę powiedzieć/napisać co większość myśli…. No ale w dzisiejszych czasach można mieć swoje poglądy ale nie wolno się z nimi zgadzać bo przeciez lewaki zaraz pokażą takim gdzie jest ich miejsce xd
    Bardzo dobrze że Bydgoszcz się tym zajęła…

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Odkryj więcej z StrzelnoOnline

Zasubskrybuj już teraz, aby czytać dalej i uzyskać dostęp do pełnego archiwum.

Czytaj dalej