RONDA ⁉️ BURMISTRZ DOMAGA SIĘ ZDECYDOWANYCH DZIAŁAŃ ‼️
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Burmistrz Dariusz Chudziński w jasny i zdecydowany sposób odniósł się do kwestii powstania rond w Strzelnie. Podkreślił, że kwestia bezpieczeństwa i życia mieszkańców miasta jest wartością zdecydowanie najaważniejszą. Powiedział m.in.:
„Nie jest pytaniem czy, ale kiedy się coś wydarzy. Ostrzegam wszystkich, którzy mają teraz głos decyzyjny, że będą mieli krew na rękach mieszkańców Strzelna. Mówię to z pełną odpowiedzialnością i z pełną determinacją”
W trakcie swojej wypowiedzi włodarz Strzelna wspomniał o spotkaniach z Ministrem Łukaszem Schreiberem oraz z Panią Poseł Ewą Kozanecką i Dyrektorem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy. W ich trakcie Burmistrz Chudziński podkreślał, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo mieszkańców miasta jest teraz w ich rękach, a każda próba blokowania inwestycji regulującej bezpieczeństwo na wspomnianym odcinku dróg nr 15 i 25 może okazać się tragiczna w skutkach.
„Igramy z ogniem. Życie człowieka nie ma wartości – jest bezcenne. Nie możemy tego przeliczać na metry, na kubiki i na cokolwiek innego. Jeżeli zginie człowiek, zginie bezpowrotnie” – dodał Burmistrz Chudziński.
Przypomnijmy, że sprawa budowy rond toczy się już od kilku lat, a ostatnio na nowo nabrała tempa, za sprawą ożywionej dyskusji na portalach społecznościowych. Mieszkańcy dzielą się na dwie grupy wśród, której są zwolennicy realizacji inwestycji mówiący, że bezpieczeństwo mieszkańców Strzelna jest najważniejsze i podkreślający, że 10 milionów złotych zainwestowanych w infrastrukturę Strzelna to szansa, która może się już nie powtórzyć. Oponneci tej teorii twierdzą, że 70 letnie kasztanowce stanowią bardzo dużą wartość dla mieszkańców, a budowa rond wcale nie zapewni bezpieczeństwa Strzelnianom. Przestrzegają również, że likwidacja skweru to nic innego jak betonowanie miasta.
Projekt na realizację przedsięwzięcia jest gotowy, a koszt jego realizacji to ok. 300 tysięcy złotych. W tym momencie GDDKiA w Bydgoszczy nie przewiduje alternatywnego dla rond rozwiązania. Miejmy nadzieję, źe niezleżnie od rozwoju sytuacji mieszkańcom Miasta nie przyjdzie walczyć o życie aż do dnia otwarcia obwodnicy Strzelna, bo to może nastąpić za 7-8 lat, a do tego czasu również zasługują oni na bezpieczną infrastrukturę.
Zapraszamy do wysłuchania całej wypowiedzi Burmistrza Dariusza Chudzińskiego.
Panie Burmistrzu! Niech się Pan tak nie napina bo to nie zdrowo. Jaka krew na rękach?! Kiedy ostatnio wydarzył się śmiertelny wypadek na którymś z przejść? Pomijając ten ostatni, który z całym szacunkiem dla ofiary i jej rodziny ale w moim przekonaniu był w dużym stopniu z winy ofiary a na którego przykładzie zaczęła się gierka o ronda zarówno ze strony Pana Burmistrza jak i redakcji tego portalu. Może jest inaczej ale takie są moje odczucia słuchając wypowiedzi naszego włodarza jak i czytając artykuły tu zamieszczane. Granie na czyjejś tragedii jest niesmaczne. Wracając do wypadku.
Fakt samochód zatrzymał się nieprawidłowo ale nie wchodzimy na przejście gdy nie jest ono wolne. I to w taki sposób że kierowca nie miał szans tej Pani zauważyć. Swoją drogą to ciekawe jak była ocena tej sytuacji przez Policję? Podobna sytuacja wydarzyła się ostatnio w Gniewkowie. W Strzelnie potrzebna jest obwodnica. Wtedy ruch będziemy mieli tak mały że zbędne będą ronda. A sieć kanalizacyjna, wodociągową proszę zrobić z pieniędzy własnych a nie zrobi to GDDKiA a miasto się tylko podepnie na gotowe. Ten kawałek miasta ma swój charakter i niepowtarzalny urok. No tak spaliny itp. Ale ma być obwodnica warto poczekać a pieniądze z rond gdzie indziej niech GDDKiA zainwestuje. Ten program, z którego mają powstać ronda negatywnie oceniła NIK. Na szczęście u nas nie ma wypadków śmiertelnych i myślę że Strzelno nie łapie się na działania z tego programu. Budowa ronda w perspektywie budowy obwodnicy jest niegospodarnością i nadaje się do zbadania przez odpowiednie organa.
Szanowny Panie Burmistrzu! Jak pięknie Pan powiedział, że „życie człowieka nie ma wartości – jest bezcenne”. Więc Panie Burmistrzu co ze ścieżką pieszo-rowerową w kierunku Jeziorek? Tam ludzie do pracy chodzą też pieszo i jeżdżą rowerami. To jest także igranie z ogniem jak to Pan określił. Temat powróci dopiero w najbliższej kampanii wyborczej a potem ucichnie jak zawsze.