CZY ODPADY Z WARSZAWSKIEJ CZAJKI SKŁADOWANE SĄ W WÓJCINIE ?

Dzisiaj przypadkowo natknęliśmy się na informację podawaną na różnych portalach i w TV dotyczącą zwożenia odpadów z nie działającej spalarni odpadów w Warszawie, której budowa kosztowała ok 500 mln zł., m.in. do gminy Jeziora Wielkie.

Chcąc potwierdzić, bądź zaprzeczyć faktom, zupełnie przypadkiem znaleźliśmy w google dokument umowy, pomiędzy Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w m. st. Warszawa, a firmą Ekol z Kielc, której to Mogilno za rządów ówczesnego starosty w 2017 roku wydało pozwolenie na składowanie tych odpadów w Wójcinie 152 na działce nr 314/21.

Czy mieszkańcy Wójcina mogą w tej sytuacji czuć się bezpieczni?
Zainteresowanych odsyłamy do dokumentu, na którym wyszczególnione są wszystkie dane o odpadach składowanych w Wójcinie.
https://www.mpwik.com.pl/download.php?id=2946

Jednoznacznie można stwierdzić, że ówczesny Starosta zezwolił na składowanie „kompostu nieodpowiadającego wymaganiom”. Tylko czy to co teraz jest składowane można nazwać kompostem?
Czy Urząd Marszałkowski wiedział o tym procederze?

Na twitterze Prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska Ireneusza Stachowiaka opublikowane zostały zdjęcie najprawdopodobniej odpadów z Wójcina.

Pilne! Mamy miejsce, gdzie ratusz PO wywozi śmieci z Czajki! To woj. Kujawsko-Pomorskie! W pon składam zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez ratusz PO w Warszawie. Prosze o RT!
To może PO zrobi kolejny „dzień dla środowiska”? pic.twitter.com/VVyhazIeiM

— Ireneusz Stachowiak (@IreneuszStacho2) September 21, 2019

Odpady są składowane pod nosem mieszkańców. Czy firma została skontrolowana, oraz czy prawidłowo jest składowany kompost postaramy się zasięgnąć informacji w Starostwie Mogileńskim.