NOWE INFORMACJE W SPRAWIE MAMY Z MARKOWIC

22 maja w artykule MAMA Z MARKOWIC Z PROMILAMI W ODWIEDZINACH U BABCI pisaliśmy o mieszkance Markowic, która wybrała się z trójką dzieci do swojej mamy przebywającej w szpitalu w Inowrocławiu.

Udało nam się ustalić, że do zdarzenia doszło w środę 19 maja, w Szpitalu im. dr. Ludwika Błażka w Inowrocławiu. Zachowanie mieszkanki Markowic wzbudziło zainteresowanie personelu. Ponieważ pod opieką wspomnianej pani były nieletnie dzieci niezwłocznie poinformowany został Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Inowrocławiu, a ten o całej sprawie powiadomił MGOPS w Strzelnie. 

Następnego dnia do bohaterki artykułu udali się funkcjonariusze policji, aby sprawdzić, czy dzieci są pod opieką trzeźwej osoby. Po badaniu alkomatem okazało się, że urządzenie wykazało ok. 1,5 promila alkoholu.

Urzędnicy MGOPS-u uruchomili procedury zapewnienia dzieciom w wieku: 7 miesięcy, 3 lata i 7 lat opieki i bezpieczeństwa. Powiadomiono Sąd Rodzinny, PCPR w Mogilnie oraz kuratora sądowego. W trakcie podejmowania decyzji o umieszczeniu dzieci w placówce, udało się nawiązać kontakt z ojcem, który na co dzień pracuje za granicą. Zabrał on dzieci do swojego domu.

Dalsze decyzje stoją po stronie sądu rodzinnego i Gminnej Komisji Do Spraw Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Jak wynika z najnowszych informacji, policja ustala czy kobieta w dniu odwiedzin w szpitalu mogła znajdować się w stanie po spożyciu alkoholu oraz jakim środkiem transportu dotarła do Inowrocławia.
Sama zainteresowana zapewnia nas, że do szpitala udała się taksówką. 

Nie wykluczone, że doszło z naszej strony do niezamierzonej nadinterpretacji informacji. Jeśli wspomnianej bohaterki artykułu dobra zostały naruszone, to pragniemy przeprosić, ale uważamy, że wina jest bezsporna i nie można tak trudnych spraw uznawać za niebyłe, gdyż obojętność tylko jeszcze pogarsza sytuację poszkodowanych.